Pogoda długoterminowa


24-03
MAR
PN


25-03
MAR
WT


26-03
MAR
ŚR


27-03
MAR
CZ


28-03
MAR
PT


29-03
MAR
SO


30-03
MAR
ND


31-03
MAR
PN


01-04
KWI
WT


02-04
KWI
ŚR


03-04
KWI
CZ


04-04
KWI
PT


05-04
KWI
SO


06-04
KWI
ND


07-04
KWI
PN


08-04
KWI
WT
Pogoda długoterminowa, którą dla Państwa przygotowaliśmy obejmuje zakresem czasowym dni od 24 marca do 24 kwietnia. Podczas miesiąca czasu doznamy zmienności pogodowej charakteryzującej się okresami chłodniejszymi, kiedy to wystąpią nawet opady o konsystencji stałej jak również większego uderzenia ciepła, kiedy niektórzy założą nawet krótki rękawek i spodenki. Będzie, więc wiele różnych typów pogody.
Początek tygodnia poniedziałek 24 marca przywita mieszkańców regionów wschodnich i południowych przelotnymi opadami deszczu. W innych regionach poranek ma być suchy, ale wszędzie czy to w regionach suchych czy deszczowych chmur na niebie będzie sporo. Ze względu na duże zachmurzenie poranek ma być w miarę ciepły. Natomiast w ciągu dnia prognozujemy nadal przelotne opady deszczu w regionach wschodnich i południowych. W tych też regionach nie wykluczamy miejscami pojedynczych wyładowań atmosferycznych. Spokojnie i sucho, chociaż być może lokalnie pokropi i w regionach zachodnich i centralnych, ale to będą naprawdę sporadyczne miejsca i te opady nic nie wniosą. Chmur na niebie nadal spodziewamy się wiele, ale co jakiś czas słońce wszędzie się pokaże, czyli nie będzie tak źle. Na termometrach w poniedziałek odnotujemy temperaturę kształtującą się na poziomie od 9 – 11 stopni C w regionach północnych i zachodnich do 12 – 15 stopni C w regionach wschodnich, południowych i centralnych. Wiatr ma być słaby, więc można powiedzieć, że będzie to typowo marcowa pogoda. Noc z poniedziałku na wtorek sprowadzi opady deszczu na wschodzie i południu naszego kraju. Poza tym noc ma być sucha z przejaśnieniami i rozpogodzeniami. Najwięcej ich prognozujemy na północy Polski i tutaj też spodziewać się przymrozków. Z kolei we wtorek 25 marca trochę może słabo popadać w dzielnicach północnych i wschodnich. Poza tymi dzielnicami nie przewidujemy opadów. Ogólnie można rzec, że słońce, co jakiś czas będzie się mijać z chmurami i tak przez cały dzień. Na termometrach we wtorek ujrzymy wartości na poziomie od 9 – 11 stopni C w dzielnicach północnych, wschodnich i centralnych do 12 – 15 stopni C w dzielnicach południowych i zachodnich. Dość, więc podobne będą to wartości temperatury, jakie były mierzone w poniedziałek. Ma jednak we wtorek umiarkowanie wiać wiatr, co przełoży się na niższą temperaturę odczuwalną niż w poniedziałek, o czym przekonamy się w tym dniu. Dlatego warto ubierać się z głową do panujących warunków. Noc z wtorku na środę ma być wietrzna i ciepła. Ciepła, ponieważ pojawi się sporo chmur, które to przyniosą na północy, zachodzie i w centrum opady deszczu, co będzie miało swój związek z przemieszaniem się chłodnego frontu atmosferycznego. Wspomniany chłodny front atmosferyczny w ciągu dnia środowego 26 marca stopniowo będzie przemieszczał się dalej nad województwa wschodnie oraz południowe sprowadzając w tych województwach opady deszczu. W tym samym czasie powinno przestać padać w województwach północnych, zachodnich i centralnych. Z tym, że nie wykluczamy, że miejscami w tych województwach wystąpią popołudniu przelotne opady deszczu, deszczu ze śniegiem lub krupy śnieżnej. Zrobi się nie chłodno, ale będzie to prawdziwy ziąb. Oprócz województw południowych i zachodnich, gdzie jeszcze nasz termometr zaokienny wskaże około 10 stopni C. A tak to ledwie będzie 5 czy 7 stopnie C. No i trzeba dodać, że powieje chwilami umiarkowanie. Przekonamy się na własnej skórze, co to zimno. Lepiej miejmy zanadrzu grubsza kurtkę i czapeczkę. Wtorkowa odczuwalna temperatura będzie niczym od tej, jaką poczujemy w środę. Nie chcemy nikogo straszyć, ale tylko informujemy, aby potem nie być niemiło zaskoczonym. Noc z środy na czwartek będzie ciekawą nocą, ale nie za sprawą przymrozków, bo takie mają miejscami wystąpić, ale podczas tej nocy ma przelotnie intensywnie padać wszystko, co możliwe. Może się tak zdarzyć, że, kiedy to będziemy sobie smacznie spać to raz popada deszcz, a raz może to być deszcz ze śniegiem czy śnieg, a nawet krupa śnieżna. W cale się nie zdziwmy jak rano w czwartek 27 marca zobaczymy za oknem białe krajobrazy. Jeśli nawet się zabieli to na krótko, bo w czwartek wszędzie termometr wskaże, co najmniej 5 stopni C jak nie więcej, więc wszystko się stopi lub będzie topić. Będzie, gdyż w czwartek aura stanie się mocno dynamiczna i rozchwiana, przez co przygotujmy się na częste przelotne najróżniejsze typy opadów. Nie wykluczamy, że gdzieś nawet przejdzie burza z piorunami. Wszystko ma się odbywać z przerwami, kiedy wyjrzy na chwilę słońce. Można, więc, że szykuje nam się typowo marcowa przeplatanka pogodowa. Noc z czwartku na piątek ma być chłodna miejscami możliwe są przymrozki jak i też przelotne opady pochodzenia zimowego. Zaś w piątek 28 marca nadal od czasu do czasu mają się trafiać przelotne opady, ale tym razem tylko deszczu, co będzie miało swój związek z ociepleniem. Może nie będzie to jakieś spektakularne ocieplenie, ale w wielu miejscach powinniśmy mieć 10 czy 13 stopni C. Zawsze, więc coś i nie będzie groźby opadów należących do białej pory roku. A co nas czeka w czasie weekendu, jeśli chodzi o pogodę?.
Prognozy pogody na weekend 29 oraz 30 marca są takie sobie średnie na jeża. Zarówno w sobotę jak i też w niedzielę spodziewamy się przekropnej aury. Będzie i trochę słońce i trochę przelotnych opadów deszczu i tak na zmianę i w jednym i w drugim dniu. Nie będzie ani za zimno ani za ciepło, ale kiedy powieje mocniej wiatr to wtedy może nam być nieco chłodno. Tym samym można, a nawet trzeba wybrać się chociażby na krótki spacer zachowując zdrowy rozsądek z ubiorem. Na, co dalej przygotowała dla nas matka natura po weekendzie?.
Nasze pierwotne prognozy długoterminowe zakładały, że koniec marca oraz początek kwietnia przyniesie ochłodzenie i załamanie pogody i tak też się już stanie od poniedziałku 31 marca. Zrobi się niemiło, brzydko, wietrznie zacznie padać ponownie wszystko, co mogą nam zagwarantować chmury oraz się ochłodzi. Wystarczy to tylko wszystko połączyć, aby stwierdzić, że pogoda zagwarantuje nam jeden z najgorszych typów pogody. Co ciekawe około 5 kwietnia raptem na góra dwa lub trzy dni wtargnie bardzo ciepłe powietrze i być może nawet zobaczymy na termometrze i 20 stopni C. To ten stan będzie tylko chwilowy i zaraz mocno się ochłodzi i znowu będziemy narzekać na niską temperaturę i opady nie tylko koniecznie deszczu. Nocami oczywiście, gdy tylko niebo się przetrze to zaraz pojawią się przymrozki. Niestety taka fatalna i zimna aura ma pozostać do połowy kwietnia. Natomiast po 15 kwietnia pogoda zacznie powracać na właściwy tor zrobi się dużo cieplej, a z ociepleniem pogoda się poprawi. Bardzo piękne prognozy mamy na dni przed Wielkanocą i w Wielkanoc. Ma być przyjemnie komfortowo ciepło oraz możemy liczyć na sporo słońca. Jak gdzieś pokropi lub zagrzmi to będą to sporadyczne miejsca. Natomiast po świętach ma jeszcze cieplej się zrobić, ale zacznie buczeć i więcej padać. Co akurat jest świetną informacją na przyszłość. Nim jednak dotrzemy do tego czasu to musimy skupić się, co czeka nas w nadchodzącym tygodniu. No i tak w poniedziałek 24 marca będzie ani nie za ciepło ani nie za zimno patrząc, że to trzecia dekada marca. Miejscami w niektórych rejonach przelotnie popada deszcz, ale ogólnie tych opadów za dużo nie przewidujemy. Potem we wtorek 25 marca pogoda za bardzo się nie zmieni i będzie bardzo przypominać aurę goszczącą w poniedziałek. Tyle, że ma wiać umiarkowanie wiaterek i to on chyba najbardziej odegra rolę obniżając temperaturę odczuwalną o dobrych kilka stopni Celsjusza powodując, że lepiej mądrze się ubrać. Ta sama sugestia ubioru i zdrowego rozsądku pozostanie z nami dłużej, bo i w środę 26 marca. Ba nawet koniecznie trzeba zabrać ze sobą odpowiednie odzienie, bo raz, że zacznie padać już nie tylko sam deszcz, a dwa temperatura mocno spadnie nie mówiąc już o dodatkowym wiejącym mocniej wietrze. Ale zawsze może być gorzej i będzie w dniu czwartkowym 27 marca. Tego dnia ma silniej wiać wiatr, padać wszystko, co możliwe stąd mogą zabielić się krajobrazy, a temperatura pozostawi wiele do życzenia. Najprawdopodobniej będzie to najgorszy pod względem aury dzień w mijającym tygodniu. Raczej tak, bo w piątek 28 marca przynajmniej będzie już cieplej i nie będzie mieszanych opadów. A w weekend to sobota 29 marca i niedziela 30 marca przyniosą typową pogodę w kratkę. Będzie, więc trochę słońca trochę przelotnych opadów i tak naprzemiennie przy umiarkowanej temperaturze jak na daną porę roku. A potem też ma być różnie oby tylko przetrwać do połowy kwietnia i będzie z górki.
Data aktualizacji pogody długoterminowej: 23 marca 2025 r.