Pogoda długoterminowa


3 pogoda długoterminowa -1

09-02
LUT
ND

7 pogoda długoterminowa 1

10-02
LUT
PN

4 pogoda długoterminowa -1

11-02
LUT
WT

4 pogoda długoterminowa -2

12-02
LUT
ŚR

5 pogoda długoterminowa 0

13-02
LUT
CZ

7 pogoda długoterminowa 2

14-02
LUT
PT

9 pogoda długoterminowa 3

15-02
LUT
SO

10 pogoda długoterminowa 4

16-02
LUT
ND

11 pogoda długoterminowa 5

17-02
LUT
PN

12 pogoda długoterminowa 7

18-02
LUT
WT

13 pogoda długoterminowa 7

19-02
LUT
ŚR

14 pogoda długoterminowa 8

20-02
LUT
CZ

16 pogoda długoterminowa 9

21-02
LUT
PT

12 pogoda długoterminowa 7

22-02
LUT
SO

10 pogoda długoterminowa 4

23-02
LUT
ND

10 pogoda długoterminowa 3

24-02
LUT
PN

Chcesz mieć taki wykres na swojej stronie? KLIKNIJ TU! Przejdź do pogody na 32 dni

Pogoda długoterminowa, którą dla Państwa przygotowaliśmy obejmuje zakresem czasowym dni od 3 lutego do 3 marca. Podczas miesiąca czasu doznamy przewagi ciepła nad zimnem. Co ciekawe biała pora roku będzie ukazywać się zazwyczaj podczas nocnego mrozu, bo opadów ogólnie śniegu przewidujemy niewiele. Podobnie będzie z opadami deszczu. Jest to niepokojąca prognoza na przyszłość. Przed nami, więc wiele zazwyczaj suchych i pogodnych dni i nocy.

Początek tygodnia poniedziałek 3 lutego przywita mieszkańców regionów Polski wschodniej, południowej oraz centralnej przelotnymi opadami śniegu lub rzadziej deszczu ze śniegiem. W pozostałych regionach, czyli północnych i zachodnich poranek ma być suchy. Niemniej czy to w strefie z przelotnymi opadami czy to w strefie suchej możemy liczyć na większe przejaśnienia i rozpogodzenia. W ciągu dnia poniedziałkowego nadal spodziewamy się miejscami słabych przelotnych opadów śniegu lub deszczu ze śniegiem w regionach wschodnich, południowych i centralnych. Z tym, że tak szczerze mówiąc będą to skąpe opady i znajdzie się wiele regionów, że nic nie popada. A na pewno nie popada w regionach północnych i zachodnich. Wszędzie bez wyjątku możemy liczyć na dłuższe chwile ze słońcem. Temperatura w poniedziałek ukształtuje się na poziomie od 0 – 3 stopni C w regionach północnych, wschodnich, południowych i centralnych do 4 – 5 stopni C w regionach zachodnich. Wiatr ma wiać słabo, więc aż tak strasznie zimno nie będzie, ale zawsze trzeba ubierać się z głową w stosunku do panującej aury za oknem. Noc z poniedziałku na wtorek zapowiada się z umiarkowanym zachmurzeniem. Jeszcze na wschodzie możliwe będą lokalne przelotne opady śniegu. A tak to już ma być suchutko. Z racji, że niebo od czasu do czasu ma się wypogadzać i napłynęło chłodne arktyczne powietrze to w wielu miejscach wystąpi mróz na poziomie -4, -2 stopni C. Natomiast we wtorek 4 lutego po mroźnym poranku szykuje nam się przeważnie nienajgorszy dzień z dłuższymi momentami ze słońcem. Tylko miejscami niebo może być bardziej zachmurzone. No i też miejscami mogą utrzymywać się mgły przez cały dzień. Raczej bez ciepłej kurtki i czapki się nie obejdzie pomimo pojawiającego się słońca i wiejącego słabo wiatru. Na termometrach we wtorek maksymalnie termometr wskaże od – 1, 2 stopni C w dzielnicach północnych, wschodnich i centralnych do 3 – 5 stopni C w dzielnicach południowych i zachodnich. A tam, gdzie będą mgły będzie jeszcze chłodniej. Z całą pewnością odczujemy rześkie powietrze i to bez dwóch zdań. Noc z wtorku na środę ma być w miarę pogodna lokalnymi mgłami. Pogodne niebo i arktyczne powietrze to gotowy przepis na duże wypromieniowanie ciepła z gruntu i od tego nie będzie odstępstwa. Na przeważającym obszarze naszego kraju temperatura spadnie poniżej -5 stopni C. Trafią się miejsca, że będzie to blisko -10 stopni C, a z całą pewnością przy gruncie. Nie będzie już to taki błahy mróz, ale gdybyśmy mieli pokrywę śnieżną wtedy to dopiero byłyby obniżenia. One będą szkodliwe dla roślin, drzew owocowych. Ale cóż możemy zrobić. Czekać na zmianę. Na razie to się za bardzo nie zanosi. W środę 5 lutego od rana prawie do wieczora możemy liczyć na sporą dawkę słońca. Najwcześniej dopiero popołudniu w województwach północnych i zachodnich pojawią się opady śniegu lub deszczu ze śniegiem, ale tylko tam i tuż przed zachodem słońca, a tak to aura będzie z całą pewnością dopisywać. Ciut się ociepli. Prognozujemy temperaturę w środę na poziomie od 0 – 2 stopni C w województwach wschodnich przez 3 – 4 stopnie C w województwach północnych, południowych i centralnych do 5 – 7 stopni C w województwach zachodnich. Noc z środy na czwartek przyniesie już więcej chmur w całej Polsce. Miejscami będzie również padać śnieg lub deszcz ze śniegiem. Bardziej zachmurzone niebo i opady wpłyną na temperaturę i już takich obniżeń nie musimy się spodziewać jak poprzedniej nocy. Te opady nadal mogą pojawiać się w dniu czwartkowym 6 lutego. Z tym, że z upływem dnia ma być ich coraz to mniej. Jest duża szansa, że popołudniu pojawi się nawet sporo słońca. Ponownie zrobi się chłodniej i przeważnie będzie to 2 – 4 stopnie C. Zaś noc z czwartku na piątek ma być dość pogodna, ale znowu z nieco większym mrozem. Bardzo ładnie ma się zaprezentować piątek 7 lutego. W wielu miejscach niebo będzie całkowicie pozbawione chmur, co przełoży się na dużą dawkę słońca. Temperatura za bardzo jednak nie drgnie i zazwyczaj będzie to temperatura poniżej 5 stopni C. Zasadnicza różnicą panowania pogody w tym dniu będzie silny, a chwilami także porywisty wiatr, który to skutecznie obniży temperaturę odczuwalną o dobrych kila stopni Celsjusza. Dlatego w tym dniu prawdę mówiąc może być najzimniej z całych wszystkich dni, które do tej pory opisaliśmy. Co zatem więc nas czeka w pogodzie w czasie weekendu?.

Prognozy pogody na weekend 8 oraz 9 lutego nie są najgorsze. W sobotę możemy liczyć na dużą dawkę słońca. W niedzielę chmur ma pojawić się więcej, ale opady nadal mają być skąpe i nie wszędzie wystąpią i będą to opady mieszane. Temperatura ma oscylować w ciągu dnia na poziomie 2 - 4 stopni C. Zaś nocami obniżać się do -5, -3 stopni C. Wiatr powieje słabo, dlatego warto albo nawet trzeba koniecznie się przewietrzyć lub poszusować. A co dalej nas czeka w pogodzie po weekendzie?.

Nasze prognozy długoterminowe od bardzo dawna mówiły, że początek drugiej dekady lutego powinien przynieść nieco więcej akcentów zimowych i coś z tego będzie. Głównie to pod postacią nocnego mrozu, kiedy to w wielu rejonach temperatura ma spadać poniżej -5 stopni C. Bo w dzień to raczej ma być na plusie może lekkim, ale panować ma zazwyczaj temperatura dodatnia. Niestety z opadami będzie nadal krucho i tylko miejscami popada śnieg tworząc być może, jeśli wszystko dobrze pójdzie jakiś ślad pokrywy śnieżnej na nizinach przez kilka godzin. No i to będzie wszystko w kwestii zabielania się krajobrazów przez padający śnieg. Więcej białych klimatów ujrzymy pod postacią szronu. Dobre i to dla tych, co akurat mają ferie przynajmniej w górach będą na tyle dobre warunki, że będzie można chociażby sztucznie do śnieżyć i pojeździć na nartach lub sankach. Na nizinach jak napisaliśmy wyżej będzie z tym spory problem. Dla miłośników zimy nie mamy dobrych wieści, gdyż najprawdopodobniej po 15 lutym zacznie się ocieplenie i nawet w nocy próżno będzie szukać ujemnych temperatur. Nie wspominając o dniach, kiedy to termometr zacznie wskazywać 10 stopni C i wyżej. Wiosna po raz kolejny zacznie rozpościerać swoje skrzydła. Nieco zostanie stłumiona w trzeciej dekadzie lutego, kiedy to ciepło będzie przeplatane z chłodniejszymi masami powietrza i różnymi opadami. Tych opadów ma w tej dekadzie pojawić się troszkę więcej, ale będzie daleko do tego, aby norma przynajmniej dla lutego została spełniona. Co gorsza początek marca ponownie powinien przynieść suchą słoneczną aurę. Jak dalej nie popada to będziemy mieli poważny problem, jeśli już rozpocznie się wegetacja. Jak co tydzień streszczamy, co nas czeka w nadchodzącym tygodniu i tak w poniedziałek 3 lutego przelotnie może popadać deszcz ze śniegiem lub śnieg w regionach wschodnich, południowych i centralnych. Na pozostałym obszarze ma być sucho. Wszędzie jednak ma pojawić się słońce. Będzie jednak stosunkowo chłodno. Potem po mroźnej nocy z poniedziałku na wtorek, wtorek 4 lutego ma być suchy i w miarę pogodny, ale nie za specjalnie ciepły. Dalej to środa 5 lutego również ma być słoneczna dopiero popołudniu popada w dzielnicach północnych oraz zachodnich. Więcej opadów przewidujemy za to w czwartek 6 lutego i mają to być mieszane opady. Niemniej chwile ze słońcem również będą. Bardzo pięknie pod względem pogody ma wyglądać piątek 7 lutego. Tyle, że będzie zimno z powodu wiejącego mocniej wiatru. No, a w weekend to w sobotę będzie dużo słońca, w niedzielę mniej i tak w dzień na lekkim plusie, a w nocy mrozik trochę złapie. A dalej to taka niby zima, ale raczej tylko pod postacią nocnego mrozu i tyle na razie z tej białej pory roku będziemy mieli.

Data aktualizacji pogody długoterminowej: 2 luty 2025 r.