Prognoza pogody na wiosnę 2023

Prognoza sezonowa na kalendarzową wiosnę od 21 marca do 22 czerwca. Podczas kalendarzowej wiosny pogoda dość często będzie przechodzić z jednej skrajności w drugą skrajność, przez co nie zabraknie zjawisk atmosferycznych. Co jednak ciekawe opady dla poszczególnych okresów będą bardzo zróżnicowane. Najniższą temperaturę zanotujemy w miesiącu marzec oraz kwietniu wtedy nocami temperatura obniży się do nawet -6, -4 stopni C. Zaś najwyższą zanotujemy w czerwcu, kiedy słupek rtęci dobije nawet do 35 stopni C.

Marzec: ostatnia dekada marca zapisze się wietrznie z dawką najróżniejszych opadów, z czego deszcz będzie przeważał. Do 26 marca ma być dość ciepło. Potem na zaledwie dwa dni mocniej się ochłodzi i najprawdopodobniej popada deszcz ze śniegiem, a lokalnie, kto wie czy nie sam śnieg i na krótko się zabieli. O jednak jakieś zimie nie ma mowy, bo raz, że będzie w dzień na plusie, a dwa, że zaraz od środy 29 marca zacznie się ocieplać i ostatecznie jakieś opady pochodzenia zimowego przejdą w sam deszcz. Chociaż dużo tych opadów już nie prognozujemy.

Kwiecień: początek pierwszej dekady kwietnia, co ciekawe przyniesie nam ochłodzenie i powrót opadów zimowych. Do tego czasami ma silniej wiać wiatr. Aura stanie się przeraźliwie zimna. Na szczęście na same święta Wielkanocne przyjdzie ocieplenie i poprawa aury. Dając początek bardzo pięknych i bardzo ciepłych dni w drugiej dekadzie kwietnia. Załamanie pogody i ochłodzenie pojawi się najwcześniej pod koniec drugiej dekady kwietnia. Utrzyma się przez kilka dni, po czym pogoda stanie się mocno kontrastowa dwa dni będą bardzo ciepłe niemal gorące, ale z burzami, a dwa mokre z opadami deszczu.

Maj: pierwsza dekada maja nie sprowadzi uspokojenia pogody i trwałej temperatury, przez co zjawisk atmosferycznych będzie bez liku i opadów również. Nocami zaś trzeba przygotować się na częste przymrozki. Zanik przymrozków i tym samym ocieplenie ma przyjść w drugiej dekadzie maja. Natomiast w trzeciej dekadzie maja ponownie dojdzie doświadczymy skrajności w temperaturze. Poranki mają być lodowate z przymrozkami w dzień będzie znośnie. Ma przeważać słoneczna pogoda, która będzie pogłębiać narastającą susze.

Czerwiec: pierwsza dekada czerwca zapowiada się nadal sucha i słoneczna i przy tym skrajnie zmienna temperaturowo pomiędzy nocą, a dniem. W drugiej dekadzie pojawi się troszkę opadów oraz burz, ale duże różnice temperatury pozostaną. Co jednak ciekawe to, że koniec kalendarzowej wiosny ma przynieść bardziej wyrównaną temperaturę przy błękitnym niebie. Bardzo przyjemnie przywitamy kalendarzowe lato.

Podsumowując: nadchodząca wiosna będzie początkowo przynosić wiele zjawisk atmosferycznych, których to nie rzadko będą towarzyszyć burze. Odpowiedzialność za tak niestabilną aurę będzie walka między skrajnymi masami powietrza, co właśnie przełoży się na taką pogodę. Dopiero od połowy maja i w miesiącu czerwiec aura bardziej się ustabilizuje.

Data wydania prognozy sezonowej na kalendarzową wiosnę 21 marca 2023 r.